18 października bardzo liczna grupa uczniów naszej szkoły wraz z opiekunami pojechała po lekcjach do Warszawy, by obejrzeć film pt. „Był sobie pies” 2. Długo czekaliśmy na ten filmowy piątek. Premiera filmu, zaplanowana na 4 października, nie była przypadkowa – tego bowiem dnia obchodzimy Światowy Dzień Zwierząt.
Reżyser Gail Mancuso nie zawiódł nas. Znowu ze wzruszeniem w oczach obserwowaliśmy perypetie sympatycznego Baileya, który w kolejnych psich wcieleniach powracał, aby wypełnić powierzoną misję, czyli czuwać nad wnuczką Ethana – CJ. Jego przygody śmieszyły, wprawiały w zdumienie, wzruszały, ale przede wszystkim pokazały, że pies to prawdziwy i wierny towarzysz człowieka, a jego oddanie i poświęcenie dowodzą, że trwanie u boku właściciela, to najważniejsze zadanie, jakie ma do spełnienia. W jego realizacji nikt ani nic nie jest w stanie mu przeszkodzić.
Opowiedziana na ekranie historia była ciepła, mądra i pouczająca. Bawiła i uczyła. Wzruszała. Nic dziwnego, że czasem na widowni dostrzec można było ocieraną ukradkiem łzę lub usłyszeć ciche chlipnięcie… A po powrocie do domu zapewne wszyscy właściciele czworonogów pokazali swoim pupilkom, jak bardzo są wdzięczni za sympatię i oddanie, jakie te okazują im każdego dnia :)